SĄD OKRĘGOW I PROKURATURA TUSZUJĄ SPRAWĘ I CHRONIĄ PRZESTĘPCÓW - STAN NA 15 SIERPNIA 2005 - NIŻEJ DOWODY W SPRAWIE
|
Sławomir
M.
8 czerwca 2004 ZESKANOWANE DOKUMENTY - DOWODY POPEŁNIONYCH PRZESTĘPSTW: DOWÓD
OSZUSTWA 1 * Do Prokuratury Okręgowej w Katowicach
ZAWIADOMIENIE
O PRZESTĘPSTWIE
Zawiadamiam
o popełnieniu przestępstw sfałszowania dokumentu urzędowego i posługiwania
się nim, , podawanie się za pełnomocnika procesowego osoby, której
nigdy nie był pełnomocnikiem, wprowadzania Wymiaru Sprawiedliwości w
błąd i poświadczenia nieprawdy, matactwa oraz działania w grupie na
szkodę moją i Wymiaru Sprawiedliwości (ścigane z urzędu) przez
adwokata Jerzego Zaleskiego (40-097 Katowice. Warszawska 17, tel.
253-96-88, 265-44-34) oraz popełnienie przestępstwa sfałszowania
dokumentu, matactwa sądowe i działanie w grupie, popełnienia przestępstw
przez Teresę Strzempek – zatrudnioną w 2000 roku w Okręgowej Radzie
Adwokackiej w Katowicach, tel. 598-250, 596-677) oraz przestępstw poświadczenia
nieprawdy i działania w grupie przestępczej przez byłego sędziego Sądu
Okręgowego w Katowicach Andrzeja Hurasa. Przestępstwa
popełnione przez wymienionych są ścigane z urzędu, a żadna z
wymienionych osób nie jest chroniona immunitetem. Opis
popełnionych przestępstw
1/
W 1999 i 2000 roku przed Sądem Okręgowym w Katowicach toczyła się
sprawa z mojej apelacji w przedmiocie praw rodzicielskich do dziecka.
Przed Sądem reprezentowała mnie mec. Beata Gryszka – która na
skutek popełnionych przez nią błędów przegrała ją. Następnie
– by ukryć swoją nieudolność -
na cztery dni przed wniesieniem kasacji odmówiła mi jej
napisania – przez co upłynął termin wniesienia kasacji. Na
mój wniosek Sąd Okręgowy w Katowicach postanowieniem z 26.07.00,
które doręczono Radzie Adwokackiej 01.08.00, przywrócił termin
do wniesienia kasacji i zobowiązał Okręgową Radę Adwokacką w
Katowicach
(ul. Gliwicka 17, tel. 598-250, 596-677) do wyznaczenia mi
adwokata z urzędu do napisania kasacji (akta sprawy
III.Ca.1197/99). Minęło
kilka miesięcy, a ja nie otrzymywałem żadnego zawiadomienia z Okręgowej
Rady Adwokackiej o tym, kto jest moim adwokatem, ani żaden adwokat się
do mnie nie zgłaszał. 2/
Dopiero czterech miesiącach i kilku moich ponagleniach do Sądu Okręgowego
otrzymałem wyjaśnienie byłego wiceprezesa sądu – s.s.o Andrzeja
Hurasa (powiązanego z mafią!), który w pismem z 12 października
2000 roku (liczba dziennika Sk 05/050/437/98, Wydział XV Wizytacyjny)
informował mnie, że mój pełnomocnik z urzędu adwokat, mec. Jerzy
Zaleski (adres jak wyżej) pismem z 17 sierpnia 2000 r. zawiadomił Sąd,
że nie wnosi kasacji w moim imieniu. Ponieważ Zaleski, ani Rada,
nigdy się ze mną nie kontaktował, tym samym dopuścił się niedopełnienia
obowiązków i oszustwa przed Sądem – czym uniemożliwił mi
wniesienie środka odwoławczego i zasugerował Sądowi nieprawdę. 3/
Domagałem się później od Zaleskiego wyjaśnień i w ubiegłym roku
otrzymałem pismo w którym zaprzecza jakoby był moim pełnomocnikiem
i przesłał mi listem poleconym z 8.04.2003 (nr nadania 008734,
Sosnowiec 5) rzekomo kserokopię zarządzenia Okręgowej Rady
Adwokackiej – L.dz. U/531/00 z 17 sierpnia 2000 z której wynika, że
Zaleski miał być pełnomocnikiem drugiej strony – w miejscu adresu
pobytu drugiego uczestnika postępowania stwierdzono „brak
danych”. Zarządzenie
podpisała referent Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach –
Teresa Strzempek. Razem z kopią tego zarządzenia otrzymałem
kserokopię koperty listu poleconego, w której przesłano Zaleskiemu
ten niezgodny z postanowieniem Sądu dokument. Na kopercie widnieją
adresy nadawcy i odbiorcy, jest podana ta sama liczba dziennika, nr
nadawczy listu poleconego – Katowice 1 R 034952 i pieczęcie Urzędu
Pocztowego – datowniki. Na obu datownikach można odczytać, że
pismo zostało wysłane z UPT Katowice 1 18.08.00. Na kopercie
widnieje jeszcze odręczna notatka: „OTRZYMANO 01.09.00”. 4/
Po pierwsze –
przesłana mi przez Zaleskiego decyzja Okręgowej Rady
Adwokackiej jest niezgodna z postanowieniem Sądu Okręgowego o
przyznaniu mi pełnomocnika z urzędu – a druga strona w procesie
nie składała takiego wniosku i nie jej Sąd przyznawał adwokata,
ani nie była zainteresowana kasacją, nie występowała o adwokata
gdyż reprezentowała ją mec. Magdalena Pawłowska z Jaworzna –
jest to oszustwo i fałszerstwo! 5/
Z porównania daty zawiadomienia Zaleskiego do Sądu, że nie wnosi
kasacji i dat na decyzji Okręgowej Rady oraz na kopercie wynika, że
Zaleski nie przejrzał akt sprawy III.Ca.1197/99
– bowiem wniósł pismo o rezygnacji z kasacji 17 sierpnia 2000 roku
– tego samego dnia, kiedy decyzja
została wydana, a dzień przed jej wysłaniem pocztą do niego
(18 sierpnia) i 2 tygodnie przed jej otrzymaniem (1 września 2000).
Wynika też z dat, że Zaleski nie kontaktował się w sprawie środka
odwoławczego z żadną ze stron – z uwagi na brak danych adresowych
drugiego uczestnika procesu, brak czasu i popełnił oszustwo –
przestępstwo – świadomie, z czyjegoś podpuszczenia. -
Zaleskiemu nie wolno było podejmować żadnych środków prawnych do
czasu formalnego otrzymania decyzji Rady Okręgowej i skonsultowania
się ze stroną której został wyznaczony na pełnomocnika, a
Strzempek wolno było wydać decyzję tylko za potwierdzeniem jej
odbioru przez Zaleskiego. 6/
Zaleski i Strzempek musieli znać treść postanowienia sądowego,
przyznającego mi adwokata z urzędu i działali w zmowie z innymi
osobami w celu ukrycia nieprawidłowości i oszustw w toczącej się
sprawie i uniemożliwienia mi wniesienia środka odwoławczego.
Dowodem tego jest zdecydowanie i pośpiech z jakim oboje działali –
Strzempek udostępniła fałszywy dokument Zaleskiemu w dniu wydania i
poza dziennikiem - łamiąc regulaminy, a Zaleski jeszcze tego samego
dnia, nie zaglądając do akt sprawy, złożył pismo i wprowadził w
błąd Sąd Okręgowy, że strona którą on reprezentuje rezygnuje ze
skorzystania z przysługującego środka odwoławczego. 7/
Podejrzewam, że Andrzej Huras – jako wiceprezes sądu - był jedną
z tych osób, które być może wymyśliły całe matactwo oraz poleciły
Zlaeskiemu i Strzempek
jego wykonanie, a na pewno był tym, który przewlekał sprawę
- bym nigdy się o matactwach nie dowiedział, lub zaprzestał i
zrezygnował z kasacji. Sądzę, że o tym matactwie wiedziało wielu
sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach i niektórzy z nich pomagali
mu w tym oszustwie zainteresowani ukryciem matactw w sprawie III.Ca.1197/99
i uniemożliwieniem mi odwołania od postanowienia Sądu. DOWODY I WNIOSKI
Dowody
popełnienia przestępstw przez Zaleskiego, Strzempek i Hurasa
wymienione wyżej pismo – podpisane przez Hurasa oraz kopię sfałszowanej
decyzji Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach – przesłaną mi
przez Zaleskiego, podpisaną przez Strzempek; oba w załączeniu oraz
pismo Zaleskiego z 17 sierpnia 2000 r, w którym podpisuje się jako mój
pełnomocnik – w aktach sprawy III.Ca.1197/99.
Składam wniosek o wszczęcie dochodzenia przeciwko sprawcom:
Jerzemu Zaleskiemu, Teresie Strzempek i Andrzejowi Hurasowi. Ze
względu na możliwość matactwa przez wymienionych wnoszę o
zastosowanie środka zapobiegawczego wobec nich w postaci aresztu na 3
miesiące. Jako pokrzywdzony w sprawie zamierzam wziąć w niej udział
jako oskarżyciel posiłkowy i zgłosić inne wnioski dowodowe.
Ponieważ sprawa dotyczy osób związanych z Wymiarem
Sprawiedliwości kopię zawiadomienia przekazuję równocześnie do
prasy i do kancelarii Prezydenta RP oraz opublikuję w internecie.
Załączników 2 strony.
|